Zdjął mokre ubranie i miał na sobie swój najwyraźniej

  • Gualfard

Zdjął mokre ubranie i miał na sobie swój najwyraźniej

04 February 2023 by Gualfard

ulubiony strój - spłowiałe dżinsy i stary podkoszulek. Wyglądał znakomicie... aż za bardzo. Pamiętając, że postanowiła trzymać się od niego na bezpieczną odległość, Malinda spojrzała z powrotem na swój tekst. - Co tu widzisz głupiego? - zapytała. - Wszystko! - Jack machnął ręką w kierunku maszyny do pisania. - Co złego, jeśli dziewczyna zadzwoni do chłopaka, skoro ma na to ochotę? - Po prostu nie wypada. Jack usiadł okrakiem na krześle obok Malindy. - Kto tak twierdzi? - zapytał. - Na przykład ciotka Hattie. - Siedział tak blisko, że trudno jej było się skoncentrować. - Kto to, do cholery, jest ciotka Hattie? - Agata Doskonalska. Autorka tej rubryki i moja ciotka. JEDNA DLA PIĘCIU 53 - Doskonalską? - powtórzył Jack. - Nawet pasuje. - Z trudem powstrzymywał śmiech. Malinda wiedziała, że Jack ma rację, lecz mimo to policzki paliły ją z upokorzenia. Nie znosiła nazwiska „Doskonalską". Nikt nie śmiał mówić do ciotki Hattie po imieniu. Wszyscy nazywali ją panną Doskonalską i było to w porządku, bo tak się przecież nazywała. Głupio zrobiło się dopiero po jej śmierci, kiedy Malinda przejęła rubrykę i ludzie zaczęli nazywać ją tak samo. Malinda poczuła się winna, bo ciotka Hattie bardzo była dumna ze swego nazwiska i reputacji. - Rzeczywiście pasuje. Ciotka Hattie była w stu procentach damą - powiedziała dumnie Malinda. Jack wyczuł, że trafił w czuły punkt. Zdrowy rozsądek kazał mu się wycofać, ale ciekawość zwyciężyła. - Jak to się stało, że ty redagujesz tę rubrykę? - To długa historia. Znudziłaby cię. - Ależ nie. Opowiedz, proszę. Malinda popatrzyła na niego i uznała, że mówi serio. - Ciotka Hattie zaczęła prowadzić tę rubrykę dwadzieścia lat temu i ludzie przyzwyczaili się do jej rad. Pisali prosząc o pomoc w sprawach dobrych manier i etykiety i tego, co wypada, a co nie, a ona drukowała odpowiedzi w gazecie. Bardzo się martwiła, kiedy zachorowała. Kto przejmie po niej to zadanie, kogo ludzie będą prosić o radę? Więc zaczęłam jej pomagać, wkrótce zaś robiłam to już samodzielnie. Chyba lepiej się czuła wiedząc, że jej praca będzie kontynuowana. A po jej śmierci po prostu robię to dalej. - Skąd znasz odpowiedzi na te pytania? 54 JEDNA DLA PIĘCIU - Opieram się głównie na naukach ciotki Hattie. Wychowała mnie. Kiedy mam jakieś wątpliwości, sięgam do książek.

Posted in: Bez kategorii Tagged: przepis na nalewkę z malin, fryzura na boba dla dziewczynki, maciej małecki mąż anny seniuk,

Najczęściej czytane:

ero przed lustrem. Wpatrywała się w swoje odbicie, rozmyślając gorączkowo nad sposobem wybrnięcia z sytuacji. Hotel wart jest ledwie marną część tego, co niegdyś. Miała trochę pieniędzy na prywatnym koncie, ale to, plus wpływy z St. Charles, zaledwie wystarczało na życie. Zycie na określonym poziomie, ma się rozumieć. Musiała mieć na zaspokojenie swoich potrzeb - zwłaszcza że niektóre jej potrzeby okazały się wyjątkowo kosztowne. ...

Jak domek z kart, myślała. Ruszysz jeden element i rozpada się wszystko. Co robić? - Jest jeszcze inne wyjście... - odezwał się Santos za jej plecami. Teraz mówił cicho, ledwie go usłyszała. Oszołomiona, spojrzała na niego w lustrze. ... [Read more...]

Ŝe nie tylko chodzi tu o czas. Musi ją uwolnić od paru kompleksów.

- AŜ przyjemnie popatrzeć - mówiła Alli do Eriki kończąc ją czesać. - Twój wujek cię nie pozna. Westchnęła. Ubierając dziewczynkę miała sporo czasu na myślenie. Mark miał ... [Read more...]

rano.

Podziwiał jej odwagę. To z pewnością nie było dla niej łatwe... - Zrozumiem, jeżeli nie będzie pan sobie życzył dłużej mojej ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 lodziarnia.katowice.pl

WordPress Theme by ThemeTaste